

Nowogardzki rollercoaster, czyli perfekcyjne zakończenie sezonu!
Na pytanie dlaczego tak naprawdę biegam ciężko mi odpowiedzieć, ale na pewno ostatni start w tym sezonie - w moim rodzinnym mieście...


Zazdrość, czyli skuteczny pożeracz chęci na trening
Niestety nigdy nie jest tak, że mamy idealnie w życiu i najlepiej na świecie, bo zawsze znajdą się jakieś zastrzeżenia. I tak samo jest z...


2. PKO Bydgoski Festiwal Biegowy, czyli zwieńczenie ostatnich miesięcy pracy
Po marcowym półmaratonie w Gdyni nie osiadłem na laurach, na początku nieco zluzowałem z ilością nabijanych kilometrów, a w kolejnych...


Sprzęt biegowy nie zastąpi wybieganych kilometrów
Niby teza oczywista i udowadniać jej nie trzeba, ale czy to w czasie różnorakich startów, czy to czytając zapytania innych biegaczy w...


Gdzie zaciera się granica między sportem amatorskim a wyczynowym?
Bieganie trenuję już od jakiegoś czasu. Robię to - nie boję się użyć tego słowa - amatorsko, zdaję sobie ze swoich braków, słabości,...