Jak skompletować domową siłownię?
- Justyna Bielska-Ułanowska
- 14 sty 2017
- 3 minut(y) czytania

Dzisiaj będzie krótko o sprzęcie do ćwiczeń. Wiem, że większość ludzi, którzy zaczynają ćwiczyć wybierają siłownię, ale są też tacy, którzy wolą domowe zacisze. A to, że ćwiczymy w domu wcale nie musi nas ograniczać. Możemy robić zarówno treningi siłowe, aerobowe, interwałowe oraz wzmacniające. W sklepach sportowych jest mnóstwo sprzętów, które pomogą nam urozmaicić codzienny trening i wcale nie kosztują setki złotych. Takie podstawowe przyrządy typu skakanka czy taśmy często można dostać w supermarketach typu Lidl czy Biedronka. Warto trochę poczytać, bo często wcale nie różnią się one od najdroższych odpowiedników dostępnych w markowych sklepach. To co jest Wam naprawdę potrzebne musicie wybrać spośród setek produktów, ale pamiętajcie kierujcie się tym, co najchętniej ćwiczycie i co najbardziej Wam się przyda. Nie o to chodzi, żeby zawalać sobie cały dom sprzętem do fitnessu, bo musicie mieć też przestrzeń do wypoczynku i relaksu. Ja też bym chciała mieć w domu bieżnię, ale byłoby to równoznaczne z wyrzuceniem sprzętu muzycznego mojego męża, a na to raczej on się nigdy nie zgodzi. :) Trudno, będę negocjować. :) Żarty, żartami, ale do rzeczy pokażę Wam kilka rzeczy, które sama mam w domu i polecam, bo wypróbowałam i są naprawdę super.
Piłka do ćwiczeń. Uwielbiam ćwiczenia wzmacniające na dużej piłce, to jedne z moich ulubionych zaraz obok ćwiczeń interwałowych. Pamiętajcie jednak, że piłkę trzeba dobrać odpowiednio do wzrostu:
Wzrost Średnica piłki do 140 cm 35 cm 141 - 150 cm 45 cm 151 - 165 cm 55 cm 166 - 175 cm 65 cm 176 - 190 cm 75 cm Powyżej 191 85 cm
Jest to bardzo ważny aspekt, a odpowiedni dobór rozmiaru ułatwi nam ćwiczenia. Ja swoją piłkę kupiłam kilka lat temu w Lidlu i jestem z niej bardzo zadowolona.
Mata do ćwiczeń. To kolejny ważny, jak nie najważniejszy atrybut, który każda osoba ćwicząca w swoim domu mieć powinna. I nie ważne czy ćwiczysz we własnym pokoju czy na siłowni, mata musi być. Koniec i kropka. Zanim kupicie matę poczytajcie trochę opisy w sklepach sportowych, bo trzeba wybrać odpowiednią do swojego rodzaju aktywności. Inne są maty do jogi, inne do fitness. Ja swoją matę (oczywiście do fitnessu) kupiłam w Decathlonie.
Kółko do pilatesu. Jest do świetny przyrząd przydatny przy ćwiczeniach na nogi, plecy czy ręce, bo dzięki niemu dużo mocniej angażujemy je w trakcie treningu. Warto w nie zainwestować, bo jest to stosunkowo tani sprzęt, a pozwoli urozmaicić nasze treningi. Ja swoje kółko zakupiłam dawno temu w Biedronce.
Hantle. Takie małe hantle super sprawdzą się przy codziennym treningu. Jeśli chodzi o hantle to zrobiłam biznes życia, którym Wam się tutaj pochwalę. :) Bardzo rzadko chodzę do Tesco, ale pewnego razu się tam wybrałam w sumie to już nawet nie pamiętam po co, ale na pewno nie szłam z myślą o hantlach. I całkiem przypadkowo zauważyłam, że na półce leża ostatnie dwa kartony z hantlami (w sumie 8 krążków po 1,25 kg), ale poklejone taśmą z każdej strony. Patrzę na cenę i nie wierzę. Przecena z 399 zł na 89 zł!!! A że kocham promocje to wzięłam jeden karton i powędrowałam z nim do punktu obsługi klienta, a tam pani mówi mi, że pewnie są niekompletne dlatego taka przecena. Ale, że ja mam szczęście to okazało się , że są wszystkie elementy. Pamiętajcie moi Kochani, polujcie na takie promocje. :)
Ekspander do ćwiczeń. Jest to jeden z moich ostatnich zakupów. Rewelacyjny przyrząd, niezwykle przydatny przy ćwiczeniach na ręce, klatkę piersiową i nogi. Nie zajmuje dużo miejsca, a kto wie, kiedy może się przydać. Ja swój ekspander kupiłam w Biedronce (pospieszcie się, może jeszcze są, bo było to całkiem niedawno).
Elastyczna taśma do fitnessu. Również zakupiona przeze mnie w ostatnim czasie razem z ekspanderem w Biedronce. Fajny, mały gadżet, który urozmaica ćwiczenia brzucha czy pleców. Z racji mojego świeżo zoperowanego kręgosłupa jeszcze nie wypróbowałam, ale zrobię to lada chwila. :)
Skakanka. Jak już wiecie, jest to mój ukochany przyrząd do ćwiczeń. Prosty i poręczny, można go zabrać wszędzie. Ja wypróbowałam różne skakanki, ale moja ulubiona, na której najlepiej mi się skacze to ta widoczna na zdjęciu. Lata temu moja babcia ucięła mi ją z jakiegoś sznurka i tak już została ze mnę do dziś i żadne kupne się z nią nie równają.
Drążek do ćwiczeń. Niestety nie uchwyciłam go na zdjęciu, ale uwierzcie mi na słowo, że naprawdę go mam. :) Wszyscy wiemy, że ćwiczenia na drążku są ciężkie, szczególnie dla początkujących, ale warto je robić, bo przynoszą świetne efekty. Ja swój drążek kupiłam w Decathlonie.
A więc to cały sprzęt jaki ja posiadam w domu, ale cały czas, sukcesywnie dokupuję nowe gadżety. Zachęcam Was, żebyście inwestowali przynajmniej w drobne rzeczy typu taśmy, czy skakanki, bo nie zajmą one dużo miejsca w domu, a sprawią, że Wasz trening będzie efektywniejszy.
コメント