Gdzie stawiać pierwsze biegowe kroki?
- Sebastian Bielski
- 13 lis 2016
- 4 minut(y) czytania

Jak wiadomo nie każdy ma w sobie tyle samozaparcia i determinacji, aby biegać samemu. Sporo motywacji do ruszenia się daje możliwość biegania z innymi, bo nie od dziś wiemy, że w grupie jest po prostu raźniej. Od czego więc zacząć? W Szczecinie mieszkałem blisko 4 lata i ze swojej strony mogę polecić parę inicjatyw biegowych, w których mogą wziąć zarówno kompletnie początkujący, jak i biegacze, którym znudziło się bieganie w samotności. Za to w Gdyni mieszkam stosunkowo niedługo, ale i tutaj już co nieco zdążyłem podpatrzeć, a więc nie owijając już dużej w bawełnę zapraszam do lektury poniższego tekstu.

Wieczorne bieganie
Znana niemal w całym Szczecinie inicjatywa Wojtka Kępki obchodziła niedawno 3 urodziny. Spotkania odbywają się co wtorek o 19 przy fontannie na Jasnych Błoniach. Trasa, którą pokonuje ta bardzo liczna grupa biegaczy wiedzie od Jasnych Błoni, przez Różankę, aż do kąpieliska Arkonka i ma długość około 8 km (oczywiście każdy może sobie zawrócić, kiedy ma tylko ochotę). Na spotkania przybywa tak liczna grupa biegaczy, że nie ma problemu ze znalezieniem grupy, biegnącej w odpowiadającym dla nas tempie. Osobiście nigdy nie miałem okazji brać udziału w tej inicjatywie, z racji tego, iż jestem socjopatą preferującym samotne treningi. :) Znam jednak sporo osób, które bardzo chwalą sobie tę inicjatywę i co tydzień we wtorek pokonują wspólnie trasę w ramach tej inicjatywy. Ostatnio Wieczorne bieganie zorganizowało też cykl spotkań zaczynających się w każdy wtorek o 18 (godzinę przed właściwym biegiem), które nazwane zostały - zacznij biegać, to nie jest trudne. Jest to cykl 12 spotkań dla osób zaczynających swoją przygodę z bieganiem od zera. Na razie jest to trucht przeplatany marszem, ale na ostatnim spotkaniu uczestnicy będą mieli zamiar pokonać 5 km biegiem bez żadnej przerwy. No, to tyle o tej kultowej dla Szczecina inicjatywie, po więcej informacji zaglądajcie na facebooka wieczornych biegaczy. :)

Parkrun
Jest to inicjatywa, na którą natkniecie się nie tylko w Polsce, ale praktycznie w każdym zakątku świata. W każdą sobotę o 9 w kilkuset miastach na świecie startuje bieg na 5 km, wiodący jak sama nazwa wskazuje przez park. W Szczecinie biegi parkrun odbywają się przy kąpielisku Arkonka. Trasa jest płaska i szybka - idealna do szybkiego ścigania, ale też nadająca się do rekreacyjnego truchtu, dodatkowo jest również oznakowana co 500 metrów. Udział w parkrunie jest bezpłatny, wymaga jedynie rejestracji na ichniej stronie. Problemem może być jedynie ta nieludzka pora. :) W Szczecinie brałem udział w parkrunie 5 razy i mogę z czystego serca polecić tę inicjatywę, za której organizację odpowiada grupa bardzo sympatycznych i zaangażowanych osób. W najbliższym czasie mam zamiar sprawdzić jak wygląda to w Rumii i w Gdynii, ale podejrzewam, że na organizację nie będę narzekał.

Puszczyk Bukowy
Było już o inicjatywie w lewobrzeżnej części Szczecina, to teraz może coś o Prawobrzeżu. Grupa biegaczy Puszczyka Bukowego, jak sama nazwa wskazuje swoje treningi odbywa po malowniczych terenach Puszczy Bukowej co niedzielę. Uważam, że jest to fajne urozmaicenie dla osób, które mają dość biegania po asfaltowych ścieżkach i miałyby ochotę odetchnąć, wychodząc pobiegać w ciche i spokojne tereny Puszczy, nie czując się przy okazji osamotnionymi. W treningach Puszczyka nie miałem okazji brać udziału, z racji tego, że miałem jednak troszkę za daleko na Prawobrzeże, ale nie znam osoby, która narzekałaby po wspólnym bieganiu z Puszczykami. No i na dodatek Puszczyk Bukowy odpowiada za organizację City Trail, o którym za momencik poniżej.

City Trail
Jest to cykl biegów przełajowych odbywający się w okresie jesienno-zimowym, w kilku miastach w Polsce - Szczecinie, Trójmieście, Lublinie, Katowicach, Poznaniu, Wrocławiu, Warszawie, Bydgoszczy i Łodzi. Mam nadzieję, że o żadnym nie zapomniałem. :) W każdym z miast bieg obywa się w leśnej scenerii na dystansie 5 km. Myślę, że jest to całkiem przystępny dystans nawet dla początkujących. W odróżnieniu jednak od wyżej wymienionych inicjatyw, udział w biegu City Trail jest płatny, ale opłata startowa jest nieduża - jedynie 17,50. Tak jak wspomniałem wyżej w Szczecinie za organizację odpowiada ekipa Puszczyka Bukowego, a trasa wiedzie dookoła Jeziora Szmaragdowa. Niestety, jest bardzo wymagająca i może nieco odstraszyć tych stawiających pierwsze biegowe kroki, ale myślę, że warto się przemóc, bo trudne są tylko pierwsze 2 km, a potem jest już praktycznie z górki. :) Za to w Poznaniu trasa jest płaska i szybka, więc śmiało mogę ją polecić każdemu, kto chciałby się pościgać i powalczyć o nową życiówkę, albo po prostu potruchtać w spokojnym tempie. 27 listopada będę miał okazję sprawdzić jak wygląda to w Gdańsku, możecie się spodziewać relacji.
Czwartkowe Biegi Śledzia
Są to biegi na 10 km, odbywające się co tydzień na Bulwarze Nadmorskim w Gdyni. Inicjatywa podobna do parkruna - udział jest bezpłatny, wymaga jedynie rejestracji z odpowiednim wyprzedzeniem. Póki co nie miałem okazji brać udział w tym wydarzeniu, ale obserwuję fanpage CBŚ na bieżąco i widzę mnóstwo pozytywnych opinii na temat tych biegów, sam mam zamiar w niedługim czasie również wziąć czynny udział i trochę pościgać się na "dyszkę", która jest moim ulubionym dystansem.
Myślę, że tyle wystarczy na początek. Są jeszcze w Szczecinie i samym Trójmieście z pewnością inne inicjatywy w sam raz i dla początkujących, i dla szukających dodatkowej dawki motywacji. Wymieniłem jednak te które przychodzą mi na szybko do głowy i są z pewnością najpopularniejsze. Mam nadzieję, że ktoś rzuci okiem i skusi się, żeby pobiegać, w którymś z powyższych wydarzeń, bo naprawdę warto. :)
コメント